Pocztówki odkurzone cz. 32

Na dzisiejszej widokówce widzimy fasadę brzeskiego ratusza z loggią i bocznymi wieżyczkami, pomnik Fryderyka Wielkiego, a także część północnej pierzei rynku z apteką „Pod Murzynkiem”.

Na loggi ratusza widoczny jest napis „Sporttag des BDM” – dzień sportu BDM (Bund Deutscher Mädel – Związek Dziewcząt Niemieckich, żeński odpowiednik Hitlerjugend). Trzecia Rzesza była państwem totalitarnym i kładła szczególny nacisk na wychowanie nowego „sortu” obywateli – chłopcy już od najmłodszych lat byli przysposabiani do roli żołnierzy, zaś dziewczęta do roli żon i matek, które miały rodzić kolejnych żołnierzy. Ważną rolę w tym wychowaniu odgrywał sport. Napis, a także samochody przed ratuszem pozwalają przyjąć, że zdjęcie zostało wykonane w połowie lat trzydziestych.

Wspomniana apteka „Pod Murzynkiem” mieściła się w późnobarokowej kamienicy barona Fragsteina, wzniesionej w 1727 r. Kamienicę zdobił zachowany do dziś portal i niezachowany balkon z kunsztową, żelazną balustradą. W latach 1741 – 1807 mieściła się w niej komendantura brzeskiej twierdzy, tu zatrzymywał się król Fryderyk II podczas swych wizyt w Brzegu. To właśnie na tym balkonie miał ponoć publicznie spożywać ziemniaki, rzucając w gapiów obierkami, by spopularyzować to wówczas jeszcze mało popularne warzywo, przez niektórych uważane wręcz za trujące (trujące są tylko owoce) – ziemniaki zaczęto sadzić z królewskiego rozkazu z kwietnia 1750 r. i szło to początkowo z wielkimi oporami.W tym samym czasie podjęto także na szerszą skalę uprawę tytoniu i hodowlę jedwabników.

Po likwidacji twierdzy, w 1810 r. budynek dawnej komendantury został zlicytowany. Nabył go brzeski aptekarz, a także rajca i późniejszy burmistrz, Karol Teodor Ludwig, właściciel apteki mieszczącej się w kamienicy Halena – trójszczytowej kamieniczce w północnej pierzei rynku, której fasadę zrekonstruowano po wojnie, podwyższając o jedno piętro, dziś mieści się tam salon meblowy. W 1811 r. Ludwig przeniósł swą aptekę do nowo zakupionej kamienicy, i nazwał ją apteką „Pod Murzynkiem”.

Tekst oryginalny
Napisy
Brieg, Bz. (Bezirk) Breslau
Rathaus
Verlag E. Nachtrab, Breslau 2

Stempel pocztowy
Brieg Bz. (Bezirk) Breslau, 30.9.44

Znaczek pocztowy
6 Pf. (Pfenig) Deutsches Reich, Adolf Hitler

Wiadomość
Frau Anna Rasche
21 Mulbergen (powinno być Molbergen), Rotdornstr. 5
Bei Bad Oeynhausen in Westfalen

Brieg, den 30.9.44

Liebe Mutter und meine liebe Ursel!

Schöne Grüße aus Brieg sendet Euch beiden eure Anneliese und Mutti. Liebe Mutter, ich sitze hier grade bei Frau Petrek und schreibe, habe bei ihr zu Mittag gegessen. Sie wohnt hier schon seit 30 Jahren im selben Hause. Sie hat sich gefreut, daß ich gekommen bin, wir haben uns alles erzählt, so von früher her, Frau Petrek ist jetzt 63 Jahre alt geworden, sie ist noch sehr rüstig. Die Sonne scheint heute wieder sehr schön warm.
Liebe Frau Rasche, auch ich erlaube mir, Ihnen einen Gruß mitzusenden, Frau Petrek.

Tłumaczenie

Napisy
Brzeg, Rejencja Wrocław
Ratusz
Wydawnictwo E. Nachtrab, Wrocław 2

Stempel pocztowy
Brzeg, Rejencja Wrocław, 30.9.44

Znaczek pocztowy
6 fenigów, Rzesza Niemiecka, Adolf Hitler

Wiadomość
Pani Anna Rasche
21 Mulbergen (powinno być Molbergen), Rotdornstr. 5
koło Bad Oeynhausen w Westfalii

Brzeg, dnia 30.9.44

Kochana mamo i moja kochana Urszulo!

Pozdrowienia z Brzegu przesyła Wam wasza Anneliese i mama. Droga mamo, siedzę właśnie u pani Petrek i piszę, zjadłam u niej obiad. (Pani Petrek) mieszka tu już od 30 lat w tej samej kamienicy. Ucieszyła się z mojego przybycia, wszystko sobie opowiedziałyśmy, o dawnych czasach, pani Petrek skończyła 63 lata i jest jeszcze bardzo krzepka. Słońce pięknie dziś znów świeci i jest ciepło.
Droga pani Rasche, również i ja pozwalam sobie przesłać pozdrowienia, pani Petrek.

Próba interpretacji
Nadawczyni widokówki pisze do swojej matki i córki w dalekiej Westfalii. W Brzegu odwiedziła wspólną znajomą z dawnych lat, u której zjadła obiad i powspominała dawne czasy. Wspólna znajoma „własnoręcznie” przyłącza się do zwyczajowych życzeń, niezbyt wprawnym pismem neogotyckim. Przy okazji warto zwrócić uwagę, że poza tym wtrąceniem tekst pisany jest pismem mieszanym, w którym występują litery pisma neogotyckiego i antykwy. Pismo neogotyckie zostało w Niemczech zniesione w 1941 r. W tym czasie dość często można spotkać pismo mieszane, niekiedy trudne do odczytania, zwłaszcza jeśli brak w nim konsekwencji.

Informacja o tym, że pani Petrek mieszkała przez 30 lat w tej samej kamienicy, pozwala nam przy pomocy książki adresowej z 1934 r. odnaleźć jej adres – wdowa Emma Petrek mieszkała przy ul. Szkolnej 29 na 3 piętrze. Przedwojenna numeracja ul. Szkolnej zaczynała się po lewej stronie ulicy, patrząc od strony ul. Łokietka i były ciągła, tzn. nie było strony parzystej i nieparzystej. Narożna kamienica od strony ul. Trzech Kotwic nosiła numer 21/22, a ostatnia, nieistniejąca, narożna kamienica od strony ul. Łokietka – nr 38/39.

Redakcja i tłumaczenie: Dziedzic Pruski
Pocztówka ze zbiorów Marka Pyzowskiego

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.